Kto dziś nie ma żadnego kredytu? Jak wielu z nas miało możliwość kupienia domu, mieszkania, bez wzięcia pożyczki? Szczególnie te duże, zaciągane właśnie pod nieruchomości, muszą być doskonale przemyślane. Niezastąpiona jest w takiej sytuacji rola osoby, która na wskroś zna rynek, orientuje się w szeroko pojętej branży finansowej. To doradca kredytowy. Nie możemy udać się do pierwszego lepszego banku i poprosić o pieniądze, które potem będziemy spłacać przez resztę życia. Doradca kredytowy po zbadaniu dokładnie naszej sytuacji, a także oczekiwań, jest w stanie dobrać nam taką ofertę, która będzie na tyle korzystna, że perspektywa wieloletnich rat, nie będzie nam spędzać snu z powiek. Co więcej, doradca kredytowy robi wszystko za nas, wykonuje całą czarną robotę, a my nie musimy zgłębiać szczegółów umów poszczególnych banków. Jest to istnym zbawieniem dla osób, które zawsze były humanistami, a zawiłości procentowe, wyliczenia, to dla nich coś, co mieli nadzieję pozostanie przeszłością jednocześnie z maturą.